Carl Gustav Jung, mając osiemdziesiąt trzy lata, podjął się opowiedzieć swoją historię życia w dziele pt. Wspomnienia, sny, myśli, zastrzegając, iż chce relacjonować wydarzenia wewnętrzne w świetle, w którym bledną wspomnienia związane z faktami świata zewnętrznego. Nie uważał się za człowieka mądrego, czemu dawał świadectwo w opowiadanej historii o wędrowcu, który w swoim życiu własnym kapeluszem czerpał wodę z potoku.