C.G. Jung

„Moje życie jest hisotrią samourzeczywistnienia się świadomości”

22 wrz. 2009
Fragment

Carl Gustav Jung, mając osiemdziesiąt trzy lata, podjął się opowiedzieć swoją historię życia w dziele pt. Wspomnienia, sny, myśli, zastrzegając, iż chce relacjonować wydarzenia wewnętrzne w świetle, w którym bledną wspomnienia związane z faktami świata zewnętrznego. Nie uważał się za człowieka mądrego, czemu dawał świadectwo w opowiadanej historii o wędrowcu, który w swoim życiu własnym kapeluszem czerpał wodę z potoku.

Pytany wielokrotnie, co to oznacza, odpowiadał, że nie on jest tym potokiem, a jedynie stoi nad brzegiem strumienia życia i podziwia to, do czego zdolna jest natura. Natomiast wiedza o procesach zachodzących w duszy człowieka ukształtowała jego stosunek do świata. 

Jednak duża liczba Jungowskich wspomnień jest ściśle spleciona z jego ideami naukowymi. Aby móc zajrzeć w duchowy świat człowieka, nie ma lepszej drogi niż prześledzenie jego subiektywnych przeżyć. Często stają się one inspiracją dla badacza do dokonywania odkryć naukowych, które z kolei składają się na dorobek wiedzy całej ludzkości. Sam Jung pisze, że był w nim jakiś „demon” i uskrzydlał go do impulsu poznawczego, a ten nie pozwalał mu poprzestać na tym, co już osiągnął, ale determinował go jako odkrywcę do ciągłego poszukiwania własnej wizji.

Wewnętrzna biografia Junga nieodzownie związana jest z określonym przez niego światopoglądem. Pozwolę sobie pokrótce przedstawić kanon wpływów kształtujących jego stosunek do świata, jaki został usystematyzowany przez J. Prokopiuka we wstępie do książki Archetypy i symbole. Pisma wybrane Carla Gustava Junga.

W dużym stopniu odbija się w jego zapatrywaniach echo myśli religijno-filozoficznej, utożsamianej z wiarą protestancką.