Numer 18 to pierwszy „Barbarzyńca” w formacie PDF, dostępny za darmo na naszej stronie. Wzbogacony fotografiami Przemysława Szuby może teraz zaprezentować pełną paletę barw.
Po długiej przerwie „Barbarzyńca” powraca w nowym wcieleniu: w wersji elektronicznej, dostępnej za darmo na naszej stronie. Nadal nic, co ludzkie, nie jest mu obce.
Po serii białych okładek ten jest pierwszym z serii numerów, które zdominuje czerń. Ogólnym motywem przewodnim są ciało i dusza oraz napięcie między nimi.
W numerze, który właśnie oddajemy w ręce Czytelnika, pragniemy zastanowić się nad ciałem (więc też płcią) i duszą (w rozumieniu zarówno psycho- jak i antropologicznym) oraz zależnościami, jakie zachodzą między nimi.
Trzynasty numer „Barbarzyńcy” jest częściowo o teatrze. Należałoby pewnie zacząć od słów: „Już Eurypides...”. Pozwolimy sobie jednak być przewrotni i o tragediach Greków nie wspomnimy ani słowem.