Bezdomność naraża na stygmatyzowanie (posługując się terminologią Ervinga Goffmana). Kategoria stygmatu wiąże się z wykluczeniem. Bezdomność wymieniana jest jako jeden z przejawów wykluczenia i marginalizacji społecznej.
Ekspozycję ogląda się tak, jakby jeszcze do końca jej nie ustawiono lub już częściowo rozmontowano. To efekt rozminięcia się ambitnych koncepcji muzealników z umiejętnościami realizacyjnymi.