11. numer pisma był pierwszym stworzonym przez nowy skład redakcyjny pod przewodnictwem Marcina Bartoszka. Na okładce pojawiła się pieczęć z napisem REAKTYWACJA.
10. numer „Barbarzyńcy” był numerem jubileuszowym, a zarazem ostatnim w pierwszym założycielskim składzie redakcyjnym - później nastąpiła ponaddwuletnia przerwa w wydawaniu pisma.
Autor równolegle pokazuje nam dwa – a właściwie trzy – miejsca. Aleksandrię – miasto w którym obecnie mieszka, Warszawę jako miasto swojego dzieciństwa i Warszawę pierwszej dekady tzw. „Wolnej Polski”.
Ekspozycję ogląda się tak, jakby jeszcze do końca jej nie ustawiono lub już częściowo rozmontowano. To efekt rozminięcia się ambitnych koncepcji muzealników z umiejętnościami realizacyjnymi.